„Wszystko dzieje się po coś” – to maksyma, która towarzyszy Kasi od kilku lat. A jak było wcześniej?

Katarzyna Krupicka to biegaczka ultra, która swoją przygodę z biegami górskimi rozpoczęła 11 listopada 2021 roku, kiedy ukończyła swój pierwszy bieg i... przepadła bez reszty. Choć wciąż nie jest pewna, czy bardziej kocha biegi uliczne czy górskie, jej pasja do biegania nieustannie rośnie.

Kasia od dziecka była pełna energii, jednak żaden sport nie zainteresował jej na tyle, by poświęcić mu się na poważnie. Siłownię i sporadyczne biegi traktowała raczej jako sposób na utrzymanie sylwetki. Z czasem odkryła, że bieganie nie tylko poprawia kondycję fizyczną, ale także wspiera proces terapii psychologicznej.

Po przeprowadzce z Krakowa do Wrocławia Kasia musiała podjąć się dodatkowej pracy – sprzątania, by móc finansować swoją biegową pasję. Dodatkowe środki pozwoliły jej na zakup odpowiedniego sprzętu biegowego, a jej zaangażowanie i determinacja doprowadziły do licznych sukcesów. Kasia triumfowała m.in. w Garmin Ultra Race w Myślenicach (78 km), ustanawiając rekord trasy, wygrała Vertical Bieg na Ślężę, Bieg Jaskiniowego Niedźwiedzia (40 km) oraz Maraton Sudeckiej 100. Zdobyła także miejsca na podium podczas takich wydarzeń jak Sowiogórski Festiwal Biegowy, Grand Prix Krakowa w biegach górskich (35 km), Bieg 3 x Śnieżka = 1 x Mont Blanc czy Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich, gdzie zajęła III miejsce w swoim debiutanckim biegu na dystansie ponad 100 km.

Po wysłuchaniu tego podcastu, z pewnością zgodzicie się z nami – przed tą biegaczką jeszcze wiele sukcesów!

Z rozmowy dowiesz się m.in.:

To rozmowa szczera, pełna emocji i pozytywnej energii. Gwarantujemy, że po jej wysłuchaniu będziesz chciał założyć buty i wyjść pobiegać!

Piosenka, o której mowa w podcaście: Phoria - Loss