Jako matki często gryziemy się w język opowiadając swoją historię. Ważymy swoje cierpienie i emocje porównując je z innymi, przecież zawsze jest ktoś, kto ma gorzej…

A każda historia jest ważna i wyjątkowa. Czasem głośno opowiedziana daje innym możliwość współodczuwania oraz koi przypominając, że nie jesteśmy same.

Zapraszam do wysłuchania szczerej i mądrej rozmowy z Tatianą Okupnik, która zawiesiła swoją karierę po urodzeniu dzieci ale na szczęście wróciła silniejsza i z piękną historią do opowiedzenia.

Przeszła długą drogę by na nowo odnaleźć siebie. Mówimy dziś  prawdę, która czasem boli ale niesamowicie uwalnia.

Rozmawiamy o tym aby nie wstydzić się swoich emocji w macierzyństwie. O niewyobrażalnie trudnych zmaganiach mam, o których głośno się nie mówi.

Czy wypada nam zrobić waginoplastykę? Czy natura w macierzyństwie na pewno wszystko dobrze zaplanowała i nie popełniła błędów?

Czy mamy się obwiniać, że nie wystarcza nam tylko rola matki, że chcemy być też sobą, tą którą byłyśmy całe dotychczasowe życie?

Nie walczmy z tym co czujemy. Nie obwiniajmy się za te najciemniejsze emocje - po prostu czujmy to, co czujemy teraz i przekazujmy sobie nawzajem narzędzia, by ukoić swoje serca i emocje.

Pozwólmy sobie i innym cierpieć. Porzućmy wysokie poprzeczki, które nakładamy sobie każdego dnia.

Bądźmy łaskawsze dla siebie. Nie popędzajmy się, nie miejmy do siebie pretensji. Pozwólmy sobie zwyczajnie czuć. A kiedy już to wszystko poczujemy - idźmy w długą!