W najnowszym, prowadzonym nie jak zazwyczaj przez dwóch prowadzących, a wyłącznie jednego, odcinku podcastu Raport Międzynarodowy mowa jest przede wszystkim o rozmowach w Stambule. Witold Jurasz zastanawia się, czy z punktu widzenia Ukrainy nie pojawienie się Władimira Putina to dobra czy też zła wiadomość. Próbuje też odpowiedzieć na pytanie, na czym polegałoby ryzyko, gdyby prezydent Rosji w istocie do Turcji poleciał. W podcaście mowa jest również o okolicznościach, w których Donald Tusk, podobnie jak wcześniej prezydent Rumunii Klaus Iohannis, jechał innym wagonem niż pozostali przywódcy europejscy. Witold Jurasz zwraca uwagę, że wbrew pogłoskom kwestia obecności wojsk zachodnich w Ukrainie nadal jest dyskutowana. Zastanawia się, czemu generał Kellogg powiedział publicznie o prawdopodobnym trafieniu polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. Nie zabraknie także komentarza do zamknięcia Konsulatu Generalnego Rosji w Krakowie oraz potencjalnych konsekwencjach tego posunięcia, które może wiązać się z dużymi komplikacjami dla Polaków przebywających na terenie Federacji Rosyjskiej. W dalszej części mowa jest o wizycie Donalda Trumpa w Arabii Saudyjskiej i Katarze. Witold Jurasz zwraca uwagę na to, że prezydent Stanów Zjednoczonych zaczyna prowadzić politykę niekoniecznie korzystną z punktu widzenia premiera Izraela Binjamina Netanjahu. Prowadzący podcast zastanawia się też nad kwestią posiadania przez Polskę broni jądrowej i zwraca uwagę na trudności w jej pozyskaniu - przede wszystkim na ryzyko polityczne związane z próbą rozwijania arsenału nuklearnego przez nasz kraj. Przy czym zaznacza, że gdyby się to udało, to z całą pewnością byłoby to korzystne z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski.